Ty i twoje ciało. Jak nawiązać i utrzymać dobrą relację? Część 1 to kolejny warsztat autorskiego cyklu Chwila na Oddech – Rozwojowe Grupy dla Kobiet. Planowany jest on na wtorek, 13/12/2016 w sali Hotelu – Restauracji Glamour w Przeźmierowie koło Poznania, w godz. od 18:30 do 21.30.
Na ten warsztat oraz na Część 2 w styczniu (17/01/2017) kupisz świąteczny/mikołajkowy bon upominkowy dla bliskiej Ci kobiety – info poniżej.
To pierwszy z dwóch warsztatów, które pozwolą nam z przyjazną życzliwością, bez zbędnego oceniania i krytyki przyjrzeć się naszym relacjom z własnym ciałem. W codziennym pośpiechu i zabieganiu traktujemy ciało jako narzędzie, coś, co ma nam służyć tak jak chcemy i kiedy chcemy. W ten sposób odmawiamy ciału głosu i umniejszamy jego znaczenie dla nas. A ciało jest przecież naszym najcenniejszym wskaźnikiem tego, jak się czujemy tu i teraz, wśród takich czy innych osób, w domu, w pracy, jest z nami wszędzie.
Ciało, w przeciwieństwie do umysłu, żyje i odczuwa zawsze tu, gdzie jest i nie ma skłonności umysłu do rozpamiętywania przeszłości czy snucia obaw na temat przyszłości. A jednak, pomimo że właśnie dzięki ciału wyczuwamy wibracje innych ludzi i otoczenia, boimy się mu zaufać, sprowadzając je tylko i wyłącznie do roli ściśle służebnej i/lub dekoracyjnej.
Dbałość o dobrą relację z ciałem nie polega tylko na dbaniu o nie od zewnątrz, chodzeniu z nim do kosmetyczki, strojeniu go w piękne ubranka i buty itp. Ciało kumuluje bowiem doświadczenia, stresy i urazy z całego naszego życia, które, jeśli nie zajmiemy się nimi troskliwie na bieżąco, potrafią na długo zablokować nam zdrowe funkcjonowanie w relacji z samą sobą i z innymi ludźmi. Często w tymczasowym wyluzowaniu pomagają różne formy ruchu, lecz bardziej traumatyczne przeżycia i doświadczenia wymagają też bardziej gruntownego skupienia się z uwagą i troską na naszych ciałach.
Ciało pamięta wszystko, nawet jeśli niektóre doświadczenia udało ci się skutecznie wyprzeć z pamięci umysłu. Czy nam się to podoba, czy nie, jesteśmy całością, w której ciało ma równie wiele do powiedzenia co umysł. Czas zacząć słuchać. Na tych warsztatach masz dodatkowo do dyspozycji siłę i energię grupy życzliwych kobiet, a w grupie o wiele łatwiej zmieniać nawyki i inspirować się wzajemnie do podejmowania kroków do tych zmian, których potrzebujemy najbardziej.
Na tych warsztatach spokojnie przyjrzysz się relacji, jaką masz z własnym ciałem i zidentyfikujesz możliwości jej rozwoju (lub zbudowania od początku), tak, by była dla Ciebie wsparciem na resztę życia. Pomoże nam w tym autorska metoda Komunikacji 50 na 50, mindfulness – praktyka uważności, Zen Coaching i inne inspiracje.
Koszt jednorazowy: 75 zł, koszt w pakiecie na cały cykl: od 59 zł/warsztat.
Kupując jako świąteczny BON UPOMINKOWY płacisz tylko 65 zł za jeden warsztat – dodaj do prezentu także Część 2 w styczniu :)
Zapisy: kasiaweiss53@gmail.com Pytania: 690 286 076
Gratisowe materiały do pracy własnej z pierwszego warsztatu: opcja była dostępna do pobrania do 15 listopada. Jeśli chcesz dowiedzieć się jako pierwsza o moim kursie online z materiałami do pracy własnej, dołącz do newslettera tutaj otrzymując przy okazji “7 zasad skutecznej komunikacji na bazie autentyczności – KOMUNIKACJA 50 na 50”
Zapisy: kasiaweiss53@gmail.com Pytania: 690 286 076
Jak było na poprzednim warsztacie w listopadzie? Zobacz kilka zdjęć w galerii poniżej :)
Pozdrawiam,
Kasia Weiss
www.mindfulcultures.pl & www.mindfulcultures.com
6 Komentarze
Dobry kontakt z własnym ciałem to podstawa dobrego samopoczucia…
Jestem ciekawa tych warsztatów. Tak to już jest, że w dobie leków na wszystko zapominamy, że lepiej utrzymać w dobrym stanie i zadbać niż naprawiać. Zapomnieliśmy o samopoznaniu, a zwierzyliśmy sloganom. Chociaż zauważam, że coraz więcej osób widzi, że nie ma kapsułki na wszystko, więc jest nadzieja :)
Ciekawy pomysł na warsztaty. Ja osobiście na bieżąco staram się dbać o moje ciało i zdrowie :-)
Dokładnie – jesteśmy holistycznym systemem. Stan ciała wpływa na umysł, a stan umysłu wpływa na ciało :)
Samopoznanie faktycznie bardzo pomaga w lepszym funkcjonowaniu na codzień. Też myślę, że jest nadzieja na lepsze – warto skupiać naszą uwagę na tym co, już działa :)
Patrycja – to bardzo ważne, co piszesz, bo regularność naszych działań to podstawa. Wiele osób znajduje mobilizację na chwilę, a potem zapomina o dbaniu o siebie i ciało (także od wewnątrz) na bieżąco.