Remont wewnętrzny | Tydzień 44 | Rok Kochania Siebie

Remont wewnętrzny

Remont u mnie w toku i jeszcze potrwa w pierwszym rzucie do stycznia. Przeżywanie tego tu i teraz, gdy się dzieje, to wielopoziomowe doświadczenie.

Jestem czwartym właścicielem tego domu, i on nigdy nie był porządnie wykończony. Kupując go ponad 20 lat temu i zaczynając spłacać za niego kredyt skupiliśmy się na wyremontowaniu tylko tego, co było najbardziej potrzebne i zwracając baczną uwagę na niskobudżetowość.

Dlatego na przykład zostawiliśmy ogromną łazienkę wykonaną w stylu i fantazji poprzednich właścicieli. Z francuską armaturą, którą m.in. zachęcali nas, dzieciaki wychowane na łazienkach w blokowiskach, do kupna tego domu. Bo to panie taki prestiż przecież jest. Na wtedy łazienka była zrobiona i w pełni użytkowa, więc bez sensu byłoby ją rozwalać – tak nam się wtedy wydawało.

Dopiero jak aktualna ekipa rozwaliła tę łazienkę i usunęła resztki tej francuskiej armatury tudzież wannę narożną na piedestale i wszystko inne poczułam taką ogromną ulgę, którą wręcz trudno sobie wyobrazić. W jednej chwili zmieniła się atmosfera.

Poczułam, że dosłownie oczyszczam przestrzeń nie tylko wokół siebie, ale i w sobie.

 

Zanim zbuduję czy stworzę coś nowego, sprzątam i usuwam. Zdzieram warstwy gruntownie. Tworzę przestrzeń na nowe.

Dom zaczyna być w pełni mój. I uświadamiam sobie, jak łatwo wpaść w pułapkę tolerancji na dyskomfort. I jak bardzo długo można w tym tkwić, zanim człowiek nie dojdzie do psychicznej ściany w sobie. Wtedy decyzja o remoncie pojawia się sama.

Teraz rozumiem, że ten dom mnie lubi i że chciał, żebym to ja tu zrobiła nową organizację przestrzeni. Dlatego się nie sprzedał wcześniej.

I możesz sobie myśleć, że to trochę nadmiarowa interpretacja, a jednak nie da się ukryć, że sprawy często układają się tak, jak ma być same z siebie. Rzeczy zaczynają się zadziewać. Dostajesz kredyt bez problemu.

Za chwilę ktoś poleca ci najlepszą ekipę świata, która może cię wpasować w ich terminy akurat wtedy, gdy tego potrzebujesz.

Na dodatek twoja koleżanka jest architektką, która podejmuje się pilotowania tego.

Potem przychodzi pan od wyceny kuchni, który poleca ci najlepszą projektantkę ever – taką, która rozumie twoje potrzeby.

I nawet jeśli nie do końca mam pewność, że kwota kredytu wystarczy na wszystko, co jest w planie, przy obecnych cenach, to już czuję, że ta zmiana była konieczna i chciała się zadziać. Pomimo tego, że przed rozpoczęciem prac byłam w pewnym zwiątpieniu, by nie powiedzieć przerażeniu, na co ja się porywam.

Dziś mam już tylko poczucie, że ta ulga i to oczyszczenie były tego warte. Wejścia w tę zmianę z zaufaniem do siebie i do życia, pomimo obaw i strachu, czy dam radę.
Strach i obawy nie decydują o moim życiu.

To ja decyduję. I mogę uznawać że je mam, rozumieć, że jako człowiek mam prawo do odczuwania strachu i obaw, i jednocześnie wybierać takie działanie, które mnie wspiera.
Wtedy strach i obawy nadal są, ale robią się malutkie. A ty czujesz swoją sprawczość i decyzyjność.

Pytania pomocnicze:

– Który obszar twojego życia – psychicznie i/lub fizycznie – czeka cierpliwie na remont? A może czeka już bardzo niecierpliwie? Jak tego doświadczasz tu i teraz?

– Gdzie najdłużej tolerujesz swój najtrudniejszy dyskomfort? Jak długo jeszcze dasz radę?

– Jaka ignorowana potrzeba kryje się za twoim dyskomfortem?

– Jaka skala remontu – psychicznie i/lub fizycznie jest potrzebna?

– Kto lub co może cię w tym wesprzeć?

 

Powodzenia z zadaniem.

 

Daj znać w komentarzach, jeśli chcesz się z nami podzielić czymś ważnym dla Ciebie.
Jeśli masz pytania, też wrzuć je w komentarzach.
Masz znajomych, którym #rokkochaniasiebie może się przydać?

Opowiedz im o tym projekcie terapeutyczno-rozwojowym #rokkochaniasiebie i zaproś ich do grupy  “Chwila na Oddech – Rozwój i Radość Życia”

 

#całapolskakochasiebie #rokkochaniasiebie #maszmoc #daszradę

Uwaga: ten projekt nie jest psychoterapią indywidualną. Może Ci wiele pomóc, pewne sprawy sobie pooglądasz i rozwiążesz, natomiast trudniejsze osobiste tematy mogą wymagać wizyt u psychoterapeuty.

Nazwa projektu, teksty zadań terapeutyczno-rozwojowych oraz treść transmisji na żywo podlega prawu autorskiemu Copyright: Katarzyna Weiss.

Jeśli udostępniasz coś poza grupą, oznacz to proszę hasztagiem #rokkochaniasiebie oraz podaj źródło czyli naszą grupę Chwila na Oddech – Rozwój i Radość Życia i/lub stronę Chwila na Oddech z Kasią Weiss

Z góry i z dołu dziękuję!

 

 

Przeczytaj także: Zarządzanie sobą

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udostępnij